Retro klimaty

Wiem , wiem miałam pokazać jak zrobić lampion z wykorzystaniem pasty . Zdjęcia co prawda już mam , ale muszę się spiąć i porobić opisy do nich . Obiecuję , że zrobię to w tym tygodniu . Po prostu jak to zawsze u mnie bywa , czasu brak !!! . I zegarek stał się przez kilka minionych dni moim najgorszym wrogiem .  Prawda jest też taka , że zauroczyło mnie pewne zdjęcie . I od samego patrzenia na nie dostałam świra . Nie mogłam o niczym innym myśleć jak o tym , że wyglądało by w prost bajecznie na kuferku z wypukłym wiekiem . Musicie mi wybaczyć . Ale artysta kieruję się czasem własnymi prawami :) . Jak najdzie mnie wena to koniec . Choćby się waliło, paliło to muszę się jej poddać ! . I tak też było w tym wypadku .

 Pokrótce chciała bym Wam przedstawić kolejny preparat do decoupage godny polecenia , którym jest matowy wosk wygładzający RENESANSU . Świetny jest do wykończania prac takich jak szkatułka poniżej czyli retro . Ponieważ błysk popularnego lakieru wodnego czy też akrylowego nie koniecznie pasuje do konwencji starocia :) na jaki miała wyglądać ta szkatułka . Ponad to świetnie sprawdza się na pionowych przedmiotach . Po przez konsystencję żelową co według mnie zdecydowanie ułatwia pracę ponieważ nie spływa  . Minusem jest to , że dosyć długo wysycha i stosowany na powierzchnie jasne zażółca . Podobnie jak lakiery w których skład wchodzi poliuretan . Ale podsumowując wszystko . W skali od 1 do 10 daję mu mocne 9  :) 

Sielsko anielsko

Motywy aniołów jest jednym z moich ulubionych . Pasują w zasadzie na każdą okazje . Począwszy od urodzin , po chrzty, komunie , śluby i wiele innych . Ostatnio dużo się dzieje i nie mogę narzekać na nadmiar wolnego . Dlatego zrobiłam sobie kilka takich szkatułek " uniwersalnych " w zapasie . Bo nigdy nie wiadomo kiedy będą potrzebne :) .

Niedługo chciała bym również pokazać Wam mój lampion z wykorzystaniem szpachlówki Fluggera  . Sposób bardzo prosty na zrobienie pięknej ozdoby z niczego . I to jest najfajniejsze dla mnie w decoupage i technikach pokrewnych , że czasem z byle rupiecia powstaje nowy, przydatny przedmiot ! Dlatego tak bardzo kocham pchle targi i rzeczy za grosze z odzysku . Wiele jest teraz sklepów z cudnymi przedmiotami do wystroju domu . A przy odrobinie kreatywności można to mieć za grosze . I do tego dochodzi jeszcze nasza satysfakcja , że zrobiliśmy to własnymi rękami .

Muffinkowa herbaciarka

Moda na maffinki trwa ! . Nie dość , że są smaczne to tak samo pysznie wyglądają . Chyba każdy się ze mną zgodzi ? :) . Ogólnie tak jakoś zachciało mi się  koloru  i stwierdziłam , że zaszaleję . Bardzo fajnie sprawdziły się tu perełki które w zamyśle ogólnym stosuje się w scrapbookingu . Chodziło mi o to aby w efekcie końcowym ta herbaciarka przypominała kawałek pysznego , pięknie udekorowanego lukrem ciastka . Myślę , że będzie w sam raz na  owocowe herbatki które przydadzą się na  słodkie popołudnia . Kto wie może popołudnia z koleżanką które tak bardzo lubimy spędzać na ploteczkach :)  hihihi  

Sweet little angel

I znów coś w stylu schabby chic ;) . Tym razem jest to kuferek zrobiony z myślą o mojej sypialni . Będzie z pewnością pasował do skrzyni na koce  jaką mam w planach zrobić . Zawsze stawiam na biele i beże w miejscach odpoczynku . Klasyka i prostota zawsze się sprawdzają . Jasne kolory są szczególnie wskazane do mieszkań o nie zbyt dużej powierzchni . Ponad to dodają świeżości i przysłowiowego oddechu . 

A tak z innej beczki . Chciała bym Was moi drodzy czytelnicy poinformować , że jutro i w niedzielę odbędzie się na terenie opactwa cystersów w Lubiążu impreza pt " Poznaj Lubiąża tajemnice od strychu po piwnice " . Jest to na pewno nie lada gratka dla wszystkich miłośników historii sztuki jak i zarówno dla tych co lubią zwiedzać. Każdy kto wezmie udział w tej imprezie będzie miał okazję zwiedzić miejsca na co dzień nie udostępniane turystom . Między innymi jeden z trzech poziomów piwnic :) oraz ogromny strych który został wybudowany bez użycia ani jednego gwożdzia  !!!. Jak i również autentyczny kołowrót windy napędzany siłą ludzkich stóp 

. Z pewnością atrakcji czeka wiele ! . Na terenie przyklasztornego parku odbędzie się kiermasz rękodzieła w którym mam zaszczyt wziąć udział . I na który serdecznie zapraszam . Dla ciekawych ,żądnych wiedzy czytelników podaję link gdzie można nabyć nieco informacji na temat opactwa cystersów 

http://www.lubiaz.pl/lubiaz/historia/lokalizacja_kl

Na miesiąc miodowy

Nie ma to jak romantyczne śniadanka do łóżka . A tym bardziej kiedy jest to miesiąc miodowy ! . Tacę tą dedykuję parze pewnych  zakochańców :) .

Kochani obyście byli już zawsze tak szczęśliwi jak teraz :)!!! 

W pastelowym tonie ...

A o to wspominana przeze mnie wczoraj szkatułka . Tym razem jest to podarunek rodziców chrzestnych dla maleńkiej Emilki  . 

 Ogólnie kocham pastele zawsze i wszędzie :) !   No i groszki . Są dziecięce , delikatne i zabawne jednocześnie . Te kolory  ze szkatułki bardzo kojarzą mi się z pierwszą komódka jaka zrobiłam do pokoiku  mojej Oliwki .  Z tym , że zamiast bobaska na drzwiczkach była wróżka .  A propo mojej małej damy  ciągle nie może zrozumieć , że coś co robię nie zawsze jest dla niej . Przez co dziś  zaliczyłam już co najmniej tuzin fochów :) 

Zegar

Miałam ten post dodać przedwczoraj . Ale prawdę powiedziawszy nie miałam nawet czasu ,żeby usiąść do komputera . I nie z powodu grila czy majowej wizyty znajomych lecz dlatego , że poświeciłam się całkowicie kolejnej szkatułce . I może nawet dziś uda mi się ją ostatecznie wykończyć i Wam pokazać . A tym czasem cieszcie oczy śliczna Basią :) 

Basia ...

Bo tak ma na imię ta urocza mała dama która jest baletnicą i jednocześnie bohaterką  mojego zamówienia :) . Starałam się najlepiej jak potrafiłam aby oddać delikatność i ciepło bijące z jej  twarzyczki . Bardzo lubię tego typu zamówienia bo wiem, że będą dla kogoś nie tylko pamiątka ale też cennym wspomnieniem . Mam tylko Szczerą nadzieję , że osoba nią obdarowana po latach wyciągnie ją z szafy i poczuje ciepło na sercu ...  Do szkatułki jest również zegar który niebawem mam zamiar pokazać w kolejnym poście . Ale na chwilę obecna  dosycha :)