czwartek, 3 kwietnia 2014
Newsów ciąg dalszy :)
Regały posiadają już listwy ale ciągle im brak odlewów . Niestety brak mi czasu aby zając się tym na spokojnie . Więc poczekać muszę z tymi fotkami . Chcę aby ujrzały światło dzienne aż będą dopieszczone tak jak trzeba :) . Dziś natomiast oczywiście pokaże prace z całego ubiegłego tygodnia . Pokazuje je hurtem a nie w osobnych postach na bieżącą , gdyż ostatnio bardzo rzadko siadam do komputera . Jakoś tak się ostatnio składa , że ledwie wyrabiam na przysłowiowych zakrętach . Nim się obejrzę a tu już sobota ... . No ale wracając do istotnych spraw to dziś było u mnie iście niebiesko . Można by rzec , że uparłam się na jedna serwetkę . I co najśmieszniejsze , przeleżała sobie na półce kupę czasu i jakoś nigdy nie podobała mi się tak jak dziś :) . Do złudzenia przypomina mi porcelanę . Jako pierwszy z blue kolekcji powstał koszyczek . Cudów nie ma . Ale prostota mnie ujeła . Potem to już pół dnia robiłam styropianowe serca . Które po wyschnięciu lakieru połączę w jeden sznur . Co stworzy całkiem ładną i prostą ozdobę np okna . No i na koniec dnia Jajca :P . A co do poprzednich dni to troszkę wieszaczków wyszło z pod pędzelka i kufer . Kufer był prezentem urodzinowym od mojego męża . Nosiłam się z zamiarem jego przeróbki od dawna . Ale nie chciałam sprawić mężowi przykrości więc wstrzymywałam się z tym do teraz . Przynajmniej miałam wymówkę , że w tej postaci nie pasuje do mojej pracowni w stylu francuskim :P . Ale najbardziej ucieszyła mnie przemiana starej paskudnej ramy . Którą znalazłam w piwnicy . Rozwalająca się zapuszczona farba olejną . Chyba dalej nie muszę pisać aby podziałać Wam na wyobraznie jak szkaradna była . Była ! bo już nie jest ! . Żałuje tylko bardzo , że nie miałam w ten dzień przy sobie aparatu aby pokazać Wam to przed tuningiem . Do mojej metamorfozy użyłam starej zasłony z Ikei gipsowe odlewy i zwykły transfer oraz kawałek płyty z tyłu starych mebli . I o to moja mała paryska pracownia nabiera charakteru . Właśnie przez takie gażeciki czuje , że jest moja w każdym calu . No i doniczki . Tak doniczki jeszcze wytworzyłam hehe . A oto mała relacja fotograficzna :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wszystko bardzo ładne: ale mnie zauroczyła mega ramka z ornamentami i napisami na tym płótnie, chętnie bym podkradła :)
OdpowiedzUsuńJajeczka szykują się bardzo gustowne :)
Pozdrawiam :)
Wszystkie przedmioty dekoracyjnie wyglądają pięknie - bardzo podoba mi się pisanka w czarne róże - pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje prace...bardzo mnie inspirują....cuda wyczarowujesz.....a rama wow.....wszystko genialne:)Pozdrawiam Agata:)
OdpowiedzUsuńTakie same jajka będziemy miały, choć ja tylko jedno :)
OdpowiedzUsuńRameczka stała się moim nowym przedmiotem pożądania :)
No i cała reszta też mi się podoba :)
Ja ten niebieski motyw bardzo lubię. pieknie wygląda na prawie każdym przedmiocie.
OdpowiedzUsuńramka cudowna, serwetka jedna z moich lubionych, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWszystkie przedmioty przepiękne. Najbardziej mi przypadły do gustu wieszaczki :).
OdpowiedzUsuńPiękne prace, będę tu stałym gościem:)
OdpowiedzUsuńΥΠΕΡΟΧΗ ΔΟΥΛΕΙΑ,ΣΥΓΧΑΡΗΤΗΡΙΑ!
OdpowiedzUsuńAle śliczne prace! Doniczki mnie urzekły, wieszaczki z resztą też a serduszka przesłodkie! Bardzo mi się tu u Ciebie podoba! Pozdrawiam Dora
OdpowiedzUsuńWpadłam tu dziś do Ciebie przez przypadek ale bardzo się cieszę bo bardzo mi się u Ciebie podoba. Będę wpadać częściej :-)
OdpowiedzUsuń