Od ostatniego posta miną tydzień :) ale bardzo byłam zapracowana gdyż szykuję się do jarmarków wielkanocnych i jednocześnie realizuje bieżące zamówienia . Przez ostatnich kila dni robiłam jednocześnie jaja frezowane jak i chusteczniki . Ale z racji sporej ilości zamówień jaja póki co poszły w odstawkę i czekają na swoją kolei. W planach mam zamiar robić je dziś w nocy jeśli siły mi pozwolą . Plany ambitne ale zobaczymy jak organizm mi pozwoli :) . Ostatnio nawet kawa mi nie pomaga ! . Chwilami zastanawiam się czy to przypadkiem przez tą pogodę tak mam ,gdyż u nas szaro buro i deszczowo za oknem :( . No ale cóż zrobić ! . Jedyne co do głowy mi przychodzi na chwilę obecna aby dodać sobie wigoru to zjeść czekoladę . Koniecznie z orzechami - tą z tzw okienkiem :):):) . Na samą myśl o niej już robi mi się lepiej . A tym czasem przedstawiam Wam ulubiony motyw moich klientek .Mówię tak ponieważ takich samych wręcz identycznych chusteczników wykonała w tym tygodniu chyba z 20 ! . Więc nie tylko ja uwielbiam stare litery i schabby chic ;) . Troszkę pózniej pokaże również jeszcze jeden motyw chustecznika ale właśnie w tym momencie wygrzewa się w piekarniku w celu utwardzenia lakieru . A mowa tu o moim ulubionym lakierze wodno - szklącym renesansu , o którym wspominałam w którymś z wcześniejszych postów .
Oj to faktycznie jestes mocno zapracowana, ale robisz takie piekne rzeczy, ze to mnie nie dziwi, pozdrawiam serdecznie I zycze produktywnej nocy:)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo i równie serdecznie pozdrawiam . Jak dobrze pójdzie to jutro z rana dodam owoce dzisiejszej pracy hihihi :)
OdpowiedzUsuń