Od zawsze fascynuje mnie styl francuski za równo w modzie jak i w wystroju wnętrz . W szczególności upodobałam sobie stare manekiny. O wieży Eiffla to już nawet nie wspomnę bo wiadomo :) . Ponadto okrągłe pudła , bielone meble z piękną tapicerką . To jest to co tygryski lubią najbardziej . Pudło powstało dzisiejszej nocy . A wszystko przez to , że naoglądałam się francuskich gazet z wystrojem wnętrz i takiej korby dostałam , że nie miało dla mnie znaczenia jak pózna jest godzina :) . Jestem teraz zmęczona . Ale też i zadowolona . A kawa smakuje mi dziś lepiej niż kiedykolwiek wcześniej . Powiem tylko tyle . Uwielbiam taki stan szału twórczego :) . Chwilo trwaj ! hahaha
Witaj ponownie :)Przepiękne pudełeczko.Cały czas się zastanawiam jak robisz te paski..czy to wzór serwetkowy czy ręcznie malujesz?Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńRecznie malowane z pomoca tasmy malarskiej
OdpowiedzUsuń