W świątecznym klimacie

Znów bardzo dawno tu nie zaglądałam . I za każdym razem kiedy tak piszę to obiecuje sobie , że to już ostatni raz i ,że będę częściej tu wpadać . Niestety i tym razem się nie udało i trochę zaległości mi się narobiło :) . Przez ten cały czas robiłam tak naprawdę wiele rzeczy . Dużo czasu i serca włożyłam w przygotowanie scenki bożonarodzeniowej do studia fotograficznym mojego znajomego . Postanowiliśmy połączyć siły i stworzyć coś niepowtarzalnego i wyjątkowego . Tak aby to nie były zwykłe studyjne zdjęcia  . Nawet nie potrafię opisać radości jaką czułam w sercu w momencie kiedy przystąpiłam do pracy . Chyba boże narodzenie wzbudza w każdym pozytywne i niezwykle ciepłe emocje . Zależało mi aby sceneria przypominała izdebkę z baśni Andersena . Zaszalałam do tego stopnia , że kupiłam nawet prawdziwe stare okna z antykwariatu . Bardzo chciałam aby to wszystko wyglądało bardzo realistycznie i aby każdy kto tam wejdzie poczuł się magicznie . Podczas prac przekonałam się po raz chyba już setny , że potrzeba matką wynalazków . Z racji tego , że nigdzie nie mogłam dostać zasłon w satysfakcjonującym mnie kolorze . Przefarbowałam prześcieradła pigmentem do ścian :D . Szkoda , że nie mogę pokazać Wam miny mojego męża po wejściu do łazienki . Wszystko było w takim stanie jakbym co najmniej zarżnęła tam świniaka hahaha Poniżej kilka zdjęć jak to wygląda już po skończeniu i jak rysowało się podczas pracy 

A tak wyglądało to na samym początku . 

Chciała bym Wam pokazać również zdjęcia które powstały jako pierwsze w tej odsłonie zimowej . Na zdjęciach jest moja córcia z kolegą :) 

Jak dla mnie Grześ jest mistrzem w swoim fachu ! . Ciesze się , że dane jest mi współpracować z najlepszymi :)  . Nie mogę się oprzeć aby pokazać również kilka zdjęć jego autorstwa . Ciekawych twórczości Grzesia zapraszam na https://www.facebook.com/pages/Foto-Magic-Studio/291226810900827?fref=ts . W tym roku na moich bombkach będą te o to zdjęcia mojej kochanej córci :) 

No i skoro święta za pasem to czas też na bombki :) 

Uffff to by było na tyle :) . Miałam ochotę pokazać Wam też lustro które odnawiałam . Ale chyba poświęcę mu odrębny post . Niech już dziś będzie tylko świątecznie :)